Problemy z jądrami

Wiele rzeczy może pójść nie tak w kwestii funkcjonowania jąder. Zamiast publikować wiele stron informacji, postanowiłem zamieścić krótkie notki i linki w tabeli poniżej, które mogą być pomocne, jeśli będziesz chciał zbadać konkretne zagadnienia bardziej szczegółowo. Jestem specjalnie zainteresowany niewrażliwością na działanie testosteronu i problemem interseksualności. Są świetne strony, zajmujące się tą tematyką.

Skręt jądra
Być może jednym z najczęstszych problemów związanych z jądrami jest skręt jądra, w którym jądro owija się wokół powrózka nasiennego, zawierającego tętnicę nasieniowodu i odcina swój własny dopływ krwi. To nagły przypadek, który należy operować w ciągu 4 godzin, jeśli jądro ma być uratowane. Czasem lekarze przyszyją je na miejsce, więc skręt się nie powtórzy. Czasem zauważam, że moje jądra wydają się leżeć „do góry nogami”, jakby nie ułożone normalnie w mosznie, ale nigdy się nie skręcały. W tabeli linków na dole znajduje się opowieść jednego z czytelników na temat skrętu jądra, wydaje się ono bolesnym doświadczeniem. Odcięty dopływ krwi do jądra powoduje jego zaczerwienienie, potem przybiera kolor fioletowy, a na końcu niebieski. Ból jest nie do zniesienia, a pomoc medyczna jest niezbędna.

Infekcje
Kolejną przypadłością infekcje najądrzy i pęcherzyków nasiennych. Są zwykle efektem infekcji rozprzestrzeniających się z pęcherza lub moczowodu. Cytuję za Digital Urology Journal: „Najądrze jest strukturą, która znajduje się ponad i wokół jądra. Jego funkcje związane są z transportem, przechowywaniem i dojrzewaniem plemników, wytwarzanych w jądrze. Gdy mężczyzna narzeka na bóle moszny, zapalenie najądrza jest bardzo powszechną diagnozą.”

Nowotwór i samobadanie moszny
Nowotwór jąder jest najczęstszą przyczyną nowotworu u młodych mężczyzn, ale łatwo go wyleczyć, jeśli zostanie wcześnie rozpoznany. Zaleca się, aby każdy mężczyzna raz w miesiącu badał swoje jądra. Może się przy tym dobrze bawić, zwłaszcza, gdy w badaniu pomoże partnerka. W tabeli linków znajdują się pomocne informacje, jak badać jądra.

Żylak powrózka nasiennego
Żylak powrózka nasiennego to rozszerzenie (powiększenie) naczyń, które dopływają do jądra. Czuć go jakby worek robaków wił się w mosznie i zwykle jest on mniej widoczny u leżącego niż u stojącego mężczyzny. Przypadłość ta dotyczy 15% wszystkich mężczyzn oraz 40% mężczyzn, u których zdiagnozowano niepłodność. Rozwija się, gdy naczynia odprowadzające krew z jądra przestają funkcjonować, pozwalając krwi krążyć po naczyniach w jądrze. Z powodu tego anormalnego przepływu krwi może nastąpić uszkodzenie jądra, przez co tworzy się wrogie środowisko dla produkcji plemników. Przypadłość tę leczy się w leczeniu ambulatoryjnym, przy czym jak sądzę należy podkreślić, że leczenie nie wpływa na poprawę płodności, choć krążą takie teorie. Żylak powrózka nasiennego to częsty rezultat uderzenia czy kopnięcia w jądra, przed czym chronią ochraniacze na krocze, stosowane powszechnie przez sportowców różnych dyscyplin.

Choroby innych części ciała, które wpływają na jądra
Z grubsza mówiąc, każda choroba, która naraża męskie ciało wpływa na zaburzenie równowagi systemu hormonalnego i – co za tym idzie – na funkcjonowanie jąder. Ogromny wysiłek czy przemęczenie fizyczne może wywołać znaczny spadek produkcji testosteronu – fakt, który może być prawdziwym wyzwaniem dla ciężko trenujących sportowców, ponieważ testosteron jest konieczny dla zachowania wystarczającej gęstości męskich kości. Anoreksja, jak można się domyślać, zaburza drastycznie produkcję testosteronu, podobnie zresztą jak otyłość. Wczesna andropauza, która postępuje wskutek zaburzeń pracy jąder, częściowo wyjaśniana była nadużywaniem alkoholu, który faktycznie jest toksyczny i niszczący dla jąder. Żółtaczka i cukrzyca również mają ogromny wpływ na aktywność jąder, a zwłaszcza produkcji testosteronu. W końcu, chemioterapia przy chorobie nowotworowej jest bardzo wyniszczająca dla jąder, ponadto są one wyjątkowo wrażliwe na jonizującej radioterapii. Jądra to bardzo delikatne narządy i z pewnością wielu ich właścicieli nie traktuje ich z należytym szacunkiem.

Uszkodzenia jąder na skutek przegrzania – obcisła bielizna, jądro niezstąpione i pieluchy jednorazowe
Krótkie okresy wyższej temperatury mogą znacząco obniżyć produkcję plemników – oto fakt, który wywołał straszne opowieści o obcisłych slipach, obniżających płodność czy jednorazowych pieluchach, zagrażających płodności chłopców. Nie są to kwestie wyjaśnione do dziś, aczkolwiek wydaje się pewne, że noszenie slipek zamiast bokserek nie odbierze ci możliwości płodzenia dzieci. Tak czy inaczej, jeden z autorytetów odnośnie andropauzy zaleca luźniejszą bieliznę jako część terapii dla mężczyzn przechodzących andropauzę. Jednakże kwestia jednorazowych pieluch może być bardziej wątpliwa.

W ciągu ostatniego półwiecza część naukowców stwierdziła, że spadła jakość i ilość plemników u mężczyzn. To kontrowersyjna teza, ale ci, którzy ją uznają szukają powodów w różnych czynnikach: zanieczyszczeniu środowiska, wzroście temperatury jąder w wyniku noszenia obcisłej bielizny, siedzącym trybie pracy, częstego korzystania z sauny. Zespół niemieckich naukowców, publikujący w czasopiśmie Archives of Childhood Disease, pojawiło się nowe zagrożenie, będące bezpośrednią przyczyną zarówno spadku w ilości spermy, jak i nowotworu jąder wśród młodych mężczyzn: zawierające foliowe wzmocnienia pieluchy jednorazowe.

Autorzy, pracujący na oddziale pediatrii uniwersytetu w Kiel sugerują, że pieluszki jednorazowe z wzmocnieniem foliowym, powodujące długotrwały wzrost temperatury jąder, mogą zaburzyć prawidłowy rozwój plemników. Stosując niewielkie termometry, umieszczone w pieluszkach, naukowcy zbadali, czy tego typu pieluchy mają wpływ na temperaturę w mosznie i na obniżenie płodności. Dzieci nosiły pieluchy jednorazowe przez okres dwudziestu czterech godzin, a przez kolejny okres – pieluchy bawełniane. Termometry mierzyły temperaturę moszny co 30 sekund. Wyniki były jednoznaczne: jednorazowe pieluchy podnosiły temperaturę do 1 stopnia Celsjusza wyżej w porównaniu do pieluch bawełnianych, przy czym temperatura w odbycie była identyczna. Moszna nie jest w stanie schłodzić się sama, gdy dziecko nosi pieluchę jednorazową, ale autorzy sugerują, że może mieć to wpływ na obniżenie się płodności. Nie ma się co dziwić, że producenci, zrzeszeni w Absorbent Hygiene Products Manufacturers’ Association odmówili oświadczeń w tej sprawie, twierdząc jedynie, że wnioski badaczy były niepoważne, a same badania – krytycznie nierzetelne, ponieważ płodność zaczęła się obniżać jeszcze przed II wojną światową, czyli długo przedtem, zanim wynaleziono pieluchy jednorazowe.

Jazda na rowerze górskim, problemy z moszną i impotencja
Badania opublikowane w brytyjskim czasopiśmie naukowym The Lancet dowodzą, że 96% miłośników jazdy na rowerach w terenach górskich wykazywało anomalie moszny, w porównaniu do 16% mężczyzn nie jeżdżących na rowerach. Wielu rowerzystów ponadto skarżyło się na dyskomfort i nadwrażliwość. Problemem wydają się być ciągłe wibracje i wstrząsy wskutek nierówności terenu. Autor raportu sugerował, że rowerzyści górscy powinni stosować specjalne spodenki kolarskie z wzmocnieniem w kroku oraz używać siodełek zaprojektowanych ergonomicznie. Ale rowerzyści mogą narażać się także na inne problemy poza uszkodzeniem moszny czy jąder, jakimi są problemy z erekcją czy impotencja, które są poważnym skutkiem ubocznym długotrwałej jazdy na rowerze. W tabeli linków poniżej znajdziesz linki do artykułów na ten temat.

Hipogonadyzm pierwotny i wtórny
Zaburzenia pracy jąder, które nie produkują wystarczającej ilości testosteronu dla organizmu to pierwotny hipogonadyzm. Zaburzenia pracy mechanizmów kontroli hormonalnej, które kontrolują pracę jąder to hipogonadyzm wtórny. Dostępny jest szeroki wybór preparatów testosteronu, które są w stanie z lepszym lub gorszym skutkiem zastąpić naturalny hormon mężczyzny. Są to substancje podawane doustnie, wstrzykiwane dwa lub trzy razy w tygodniu, opaski na skórę czy implanty, wszczepiane pod nią. Więcej informacji na ten temat możesz znaleźć w zakładce poświęconej andropauzie, a w tabeli linków poniżej znajduje się wiele odniesień do artykułów i stron poświęconych tej tematyce.

Anorchia, wnętrostwo i niezstąpienie jąder
Anorchia to nieobecność od urodzenia jednego lub obu jąder. Brak obydwu występuje o około jednego na 20 tys. urodzonych noworodków płci męskiej, jednego brakuje jednemu na 5 tysięcy chłopców. Jedno jądro wystarcza, aby mężczyzna rozwinął się normalnie, toteż w większości przypadków terapia nie jest konieczna, poza sprawdzeniem czy jakieś pozostałości tkanek jądra nie zostały w ciele. W przypadku mężczyzn, który rodzą się bez jąder, konieczna jest terapia testosteronem od okresu dojrzewania. W takich przypadkach stopień rozwoju jego penisa i reszty wewnętrznych narządów rozrodczych zależeć będzie od stadium rozwoju, w którym chłopiec utracił jądra (co może być, na marginesie, spowodowane skrętem jądra jeszcze w okresie płodowym, w macicy). Jest to zupełnie inne schorzenie niż to, gdy genetycznie noworodek płci męskiej rodzi się z atrybutami płci przeciwnej na skutek niewrażliwości na androgeny (termin wyjaśniony na dole strony), choć podobne decyzje mogą być podjęte po narodzinach takiego dziecka odnośnie przypisaniu mu płci. Jeśli chłopiec będzie miał bardzo małego, anormalnego penisa i brak wewnętrznych męskich narządów rozrodczych, szereg operacji i terapia estrogenem mogą zmienić go w kobietę. Ta strategia doprowadziła do skrzywdzenia wielu osób w ich dorosłych życiu.

Zwykle po narodzinach jądra znajdują się już w mosznie, ale ich podróż może zostać zaburzona, więc dziecko rodzi się z niekompletnie zstąpionymi jądrami. Powody takich przypadków są zwykle niejasne, ale wydają się być powiązane z poważniejszymi problemami, jak zaburzenia hormonalne w rodzaju syndromu Klinefeltera. W innych przypadkach są one pochodzenia wieloczynnikowego i wiążą się z anomaliami hormonalnymi, genetycznymi i strukturalnymi w procesie rozwoju dziecka. Problem polega na tym, że mogą one prowadzić do niepłodności: jedna z klinik donosi, że na całą populację przypada ok. 0,5%, przy czym w przypadku niepłodnych mężczyzn z leczonym lub obecnym wnętrostwem liczba ta wynosi ok. 8%. Im dłużej niezstąpione jądra dziecka są nieleczone, tym bardziej prawdopodobne są przyszłe problemy z płodnością. Ponadto w takich przypadkach częstsze są również przypadki choroby nowotworowej.

W bardzo rzadkich przypadkach rozwijają się trzy jądra; jeden udokumentowany przypadek dotyczy mężczyzny, który poddał się wazektomii na dwóch jądrach, a trzecie jądro, które było płodne i zapewniało mu poczęcie dzieci, zostało tylko dzięki temu odnalezione – ku wielkiemu zdziwieniu wszystkich. Raport nie wyjaśnia jak to możliwe, że zarówno lekarze, jak i sam mężczyzna nie znaleźli wcześniej trzeciego jądra. W innym przypadku, pochodzącym z 1540 roku, hrabia Hesji, Filip, pojął za zgodą Marcina Lutra drugą żonę w tym samym czasie, gdy był już żonaty, na podstawie tego, że posiadał trzy jądra. Hmm…

Cofające się jądra – normalne w trakcie seksu, niewygodne na co dzień
Problem opisany przez czytelnika: „Czasem moja moszna cofa się aż do progu bólu. Zdarza się to, gdy pracuję (ciężko), mam dużo ruchu, a czasem zupełnie bez powodu. Mam 30 lat i jestem zdrowym facetem, a to się dzieje już od wielu lat i teraz wydaje mi się, że się nasila. Większość informacji, jakie znalazłem na ten temat, uzasadnia to nagłymi zmianami temperatury lub dłuższymi okresami przebywania w niskiej temperaturze, ale to nie wydaje mi się głównym powodem. Czy mógłbyś przybliżyć mi nieco ten temat?”
Odpowiedź: Cóż, pewien stopień skurczenia w reakcji na zimno czy strach czy też w momencie wytrysku jest całkiem normalny – nosi to nazwę odruchu nosidłowego. Wywołują go mięśnie moszny, które cofają się i podnoszą jądra. Miałem wiele pytań od facetów, którzy niepokoili się o to, dlaczego ich jądra cofają się tak mocno, tak jak napisałeś – aż do progu bólu. Odpowiedź brzmi, że to po prostu kolejny przykład indywidualnej budowy. Jednak zdarza się, że jądra pod wpływem zimna, strachu, niepokoju lub podniecenia chowają się w głąb ciała, co bardzo denerwuje ich właścicieli. Wielu mężczyzn pisało mi, że posiadają jądra, które większość życia mężczyzny spędzają gdzieś poza widokiem. W medycynie to zjawisko nosi nazwę cofających się jąder i odnosi się do stanu, w którym jądra nie pozostają na zewnątrz ciała, ale cofają się do kanału pachwinowego (jest to miejsce, z którego zstępują w dzieciństwie do moszny). U większości mężczyzn, nawet jeśli ich moszna jest obkurczona pod wpływem strachu czy zimna, jądra nie znikają gdzieś w głębi ciała. Jednak ta przypadłość nie jest tak rzadka, jakby się mogło wydawać, a w niektórych rzadkich przypadkach posiada nawet znamiona choroby. Większość lekarzy stwierdza, że jest to denerwująca, ale nieszkodliwa przypadłość, jednak spotkałem się z opinią androloga, który uważał, że może ona spowodować obniżenie wydajności produkcji plemników i testosteronu (oczywiście jest to spowodowane faktem, że jądra powinny znajdować się w chłodniejszym środowisku).