Czy miękki penis oznacza, że para jest niedopasowana seksualnie? Cóż, może tak być, ale może to oznaczać również wiele innych rzeczy. Mężczyzna może doświadczać obaw związanych ze stosunkiem (np. myśleć: „Czy jestem wystarczająco dobry?”), może też tak naprawdę nie chcieć uprawiać seksu z partnerką. Może odczuwa winę z powodu seksu. A może już kiedyś zdarzyło mu się, że jego penis zmiękł podczas seksu i boi się, żeby znów się to nie przytrafiło? Innymi słowy, problemy z erekcją mogą być oznaką problemów emocjonalnych. Można je jednak wyeliminować samemu, za pomocą pewnych technik.
Obawy związane z seksem a twoja erekcja
Każdy penis na świecie czasem może odmówić posłuszeństwa. To zupełnie normalne, chociaż wielu mężczyzn wierzy, że ich penis powinien być na każde zawołanie, a pierwszy zawód wywołuje poczucie zwątpienia i zmartwienia, że przydarzy się to ponownie. Pewne problemy z erekcją dość często dotyczą sytuacji, w których partnerka mężczyzny jest osobą bardzo niedoświadczoną lub wręcz przeciwnie – bardzo doświadczoną, krytyczną, o wysokich oczekiwaniach. Każdy mężczyzna niepewny swojej seksualności i męskości, w obawie przed impotencją będzie odnawiał swoje poczucie niskiej wartości przy każdym kontakcie seksualnym. Ponadto dochodzi tutaj kwestia leków i narkotyków, jak również stresu, alkoholu, zmęczenia i mnóstwa innych czynników, które mogą mieć negatywny wpływ na erekcję. Jakikolwiek jest powód utraty erekcji, jeśli mężczyzna nie podejdzie do tego spokojnie, na luzie i będzie obawiał się, że sytuacja się powtórzy – prawdopodobnie tak się stanie.
Czy martwi cię coś innego?
Mężczyźni często kryją tajemnice związane z seksem, z którymi nie dzielą się nikim. Tajemnice te mogą powodować problemy z seksem. Są to:
W przypadku większości mężczyzn, którzy mają problemy życiowe, powodujące problemy z erekcją, leczenie polega na stopniowym odkrywaniu problemu i uczeniu się, jak sobie z nim radzić.
Kilka faktów na temat mężczyzn, seksu i problemów z erekcją
Wśród mężczyzn panuje wiele błędnych przekonań dotyczących seksu. Oto pewne opinie, które ja uważam za prawdziwe:
Aktywność seksualna zmienia się wraz z wiekiem, ale mimo to seks nadal może być równie przyjemny. Osiągnięcie erekcji może wymagać dłuższego czasu i fizycznej stymulacji, ale orgazmy mężczyzny mogą być tak samo intensywne, co w młodości, a kobieta czerpie większą przyjemność ze spokojniejszego tempa pieszczot i delikatności, jaką daje jej bardziej dojrzały mężczyzna. Erekcje mogą być miększe niż kiedyś, ale zapewniają taką samą przyjemność fizyczną, co twardy jak skała penis młodego mężczyzny.
Jak odzyskać swoje erekcje – bez względu na powód ich zniknięcia?
Należy używać w tym celu techniki zwanej „Zmysłowym Skupieniem”, która polega na dotykaniu partnera delikatnie w sposób zmysłowy (nie erotyczny). Technika ta może być bardzo pomocna w utrzymaniu bliskości emocjonalnej pomiędzy partnerami, bez względu na stan erekcji partnera czy poziom zaspokojenia seksualnego.
Ponadto technika ta pozwala partnerom skoncentrować się na dotyku drugiej osoby, nie na ciele czy stosunku. Koncentruje się na doznaniach zmysłowych, nie zaś na przyjemności seksualnej, wypełnia głęboką potrzebę dotyku, obecną w każdym z nas od momentu narodzin, ale często pomijanej lub ignorowanej, zwłaszcza przez mężczyzn. A przede wszystkim daje ona jasno do zrozumienia, że komuś na nas bardzo zależy.
Delikatny dotyk uwalnia od napięcia – zarówno emocjonalnego, jak również fizycznego. Gdy jasne jest, że celem dotyku nie jest rozkosz fizyczna, ale sam dotyk i związana z nim przyjemność zmysłowa, zmniejsza się poziom obawy i niepokoju. Mężczyzna nie potrzebuje penisa w stanie erekcji, a kobieta nie musi zachowywać się na tyle kusząco, by wywołać erekcję. Orgazm jest zakazany, jak również rozmowa. Nie ma żadnej presji.
Zmysłowe Skupienie – dotyk pełen miłości
To bardzo proste. Po pierwsze: seks jest zakazany. Bez względu na stopień pobudzenia należy zapomnieć o dotykaniu penisa czy pochwy. Należy odsunąć na bok pomysł orgazmu czy stosunku. Następnie należy zdecydować, kto pierwszy otrzyma przyjemność dotyku. Pamiętajcie, że potrzeba na to czasu, który będzie wyłącznie dla was – nic nie może wam przeszkadzać ani was rozpraszać.
Przyjmijmy, że to ty, mężczyzna, jesteś dotykany jako pierwszy. Połóż się na brzuchu, nagi, ciepły i rozluźniony. Myśl w kategoriach poddawania się temu doświadczeniu. Twoja partnerka będzie pieścić cię delikatnie, głaskając twoje ciało od czubka głowy po palce u stóp. Zacznie od tyłu twojej głowy, uszu oraz karku. Jej dotyk powinien być delikatny i czuły, powinieneś móc wyczuć w nim troskę i miłość. Może używać w tym celu ust, języka, palców, dłoni, opuszek palców. Ponieważ tutaj chodzi o twoją przyjemność, nie martw się jej uczuciami.
Skoncentruj się raczej na tym, jakie to uczucie otrzymywać taki delikatny dotyk, skup się na samym doświadczeniu i doznaniach, jakie wywołuje na twoim ciele jej dotyk. Jeśli zbłądzisz gdzieś myślami – przywołaj je z powrotem i komunikuj jej, co chciałbyś, żeby robiła. Jeśli coś sprawi ci przyjemność – poproś, by to powtórzyła. Na pewno niektóre partie twojego ciała będą wrażliwsze niż inne. Na tym etapie nie powinna dotykać twojego penisa.
Partnerka będzie powoli zajmować się również dolnymi partiami twojego ciała: plecami, pośladkami, wnętrzem ud. Mogą przypaść ci do gustu pieszczoty stóp, które bardzo wrażliwe u większości mężczyzn. Dolne partie twojego ciała będą traktowane z tą samą czułością i delikatnością. Niektórzy mężczyźni i kobiety uważają, że najlżejszy dotyk – ledwie muśnięcie opuszek palców – jest najbardziej stymulujący i zmysłowy.
W pewnym momencie przewrócisz się na plecy i pozwolisz partnerce na dotyk przodu twojego ciała. Sekwencja zostanie powtórzona: delikatnie i czule partnerka będzie dotykać najpierw twojej głowy, następnie twarzy, szyi, ramion, klatki piersiowej i brzucha. Nie będzie dotykać twojego penisa ani jąder. Następnie będzie pieścić twoje nogi i stopy. Będzie starała się robić to w maksymalnie zmysłowy sposób i możliwe, że osiągniesz erekcję – nie należy nic z tym robić. Celem nie jest tutaj przyjemność seksualna, lecz zmysłowa.
Gdy już partnerka z tobą skończy, pora byś to ty zajął się nią. Powinieneś dotykać jej dokładnie w taki sam sposób, przy czym należy unikać sutków i genitaliów. Powinieneś skupić się na pieszczotach jej ciała w delikatny, czuły i zmysłowy sposób. Nie potrzebujesz do tego poradnika, po prostu rób to, co wydaje ci się naturalne lub to, co zauważysz, że jej się podoba.
Czasem warto również porozmawiać ze sobą, o tym, co czuliście i czego doświadczyliście.
Celem tego ćwiczenia jest regularne go powtarzanie – uzyskanie pełnej satysfakcji z wzajemnego dotyku może wymagać około 2 tygodni treningu. Następnym etapem jest włączenie delikatnego dotyku piersi, sutków, łechtaczki, okolic genitalnych kobiety oraz męskiego penisa i jąder. Należy robić to delikatnie, bez oczekiwania osiągnięcia pobudzenia seksualnego, po prostu cieszyć się z doznań zmysłowych i przyjemnych emocji, jakie dają delikatne pieszczoty.
Większość par odkrywa, że brak erekcji u mężczyzny bądź nawilżenia pochwy u kobiety nie stanowi bariery dla dawania lub otrzymywania przyjemności. Jeśli się o tym pomyśli, to cudowne uczucie dowiedzieć się, że usta i palce mogą dać tyle zmysłowej przyjemności. Jeśli was poniesie i odkryjecie, że doznania są bardzo erotyczne, a całe ćwiczenie skończy się uprawianiem seksu, spróbujcie za kolejnym razem.
Zmysłowe Skupienie 2 – przyjemność pieszczot genitalnych
Ten proces dawania i otrzymywania przyjemności powinien być wolny od orgazmu, więc należy unikać wszystkiego, co może doprowadzić partnerów do orgazmu. Jeśli nie osiągniesz erekcji – nie przejmuj się, to nie ma znaczenia. Nie będziecie się zaspokajać seksualnie, celem jest tutaj po prostu przyjemne doświadczenie. Partnerka będzie pieścić twojego penisa, mosznę i ich okolice, a także wewnętrzną stronę ud za pomocą palców, ust, języka i czegokolwiek, co przyjdzie jej do głowy, podczas gdy ty będziesz leżał na plecach i doznawał przyjemności.
Gdy już będziesz miał dosyć, bez względu na to, czy twój penis będzie twardy, czy nie (nie wolno ci poprosić o partnerki o masturbowanie cię do wytrysku, gdy będziesz miał erekcję), teraz pora na przyjemność partnerki. Zacznij od delikatnego dotykania całego jej ciała. Ale teraz zajmuj się tym tylko chwilę, następnie przejdź do jej piersi i całuj oraz pieść jej sutki, dotykaj jej łona, warg sromowych, delikatnie drażnij łechtaczkę. Po kilku minutach lub gdy partnerka pokaże, że jest gotowa, delikatnie pobudzaj skórę po obu stronach łechtaczki, nie dotykając samej łechtaczki, chyba, że partnerka da ci znać, że tego pragnie. Bezpośrednie pieszczoty łechtaczki często są zbyt intensywne dla kobiet. Nie wolno ci na tym etapie wkładać palców do jej pochwy, możesz pieścić wyłącznie jej zewnętrzne strefy intymne.
Podczas pieszczot partnerki pamiętaj o tym, by być delikatny i kreatywny. Przestań pieścić jej łechtaczkę lub okolice, by spędzić chwilę na pieszczotach innych miejsc, następnie wróć do pieszczot łechtaczki. Spytaj ją, na co ma ochotę. Powiedz jej również, jak ty się czułeś, widząc jej reakcje na twoje pieszczoty – czy podnieciło cię to? Czy pobudziło cię patrzenie, jak reaguje na twój dotyk? Nie doprowadzaj partnerki do orgazmu, po prostu pozwól jej czerpać przyjemność z delikatnego dotyku.
Powodem, dla którego takie pieszczoty mogą być podniecające, jest to, że presja związana ze stosunkiem znika, a wraz z nią obawy i napięcie. W sytuacji pełnego odprężenia reakcje seksualne mężczyzny nie są poddawane próbie. U kobiet częstą reakcją jest nawilżenie i pragnienie penetracji, którym często towarzyszy nie doświadczony nigdy przedtem poziom podniecenia.
Zmysłowe Skupienie 3 – orgazm poza pochwą
To oznacza, że będziesz doświadczał orgazmu bez stosunku. Proces przebiega właściwie tak samo, jak w fazie drugiej, jednak różnica polega na tym, że teraz zarówno ty, jak i partnerka, doświadczycie orgazmu. Należy pieścić swoje ciała i zakończyć pieszczoty pobudzaniem penisa i łechtaczki aż do osiągnięcia orgazmu – nie równocześnie, lecz jedno po drugim.
Kolejnym krokiem jest wprowadzenie penisa w stanie erekcji do pochwy partnerki, która siedzi na tobie okrakiem. Na początku należy po prostu czerpać przyjemność z tej sytuacji, bez poruszania się i bez oczekiwania orgazmu. Gdy zobaczysz, że twój penis jest sztywny i twardy i zamierza takim pozostać, partnerka może rozpocząć delikatnie się poruszać, kołysząc lekko biodrami. To naturalne ruchy dla kobiety w stanie znacznego pobudzenia, ale nawet jeśli nie będzie mocno pobudzona, jej delikatne, spokojne ruchy zapewnią wam obojgu cudowne doznania. To może być dla was bardzo erotyczne i zmysłowe przeżycie, prowadząc często to znacznego zwiększenia pewności siebie w sprawach seksu. Jeśli chcesz możesz pozwolić partnerce przejąć kontrolę nad penetracją i ruchami, albo też przejąć ją samemu, gdy poczujesz się pewniej. Róbcie wszystko to, co sprawia, że czujecie się odprężeni. Wraz ze wzrostem pewności siebie możesz zacząć kontrolować pchnięcia, ale nie wolno ci dopuścić do wytrysku w partnerce. Kochaj się z nią w ten sposób, póki nie osiągniesz pełnego zadowolenia i pewności tego, że jesteś w stanie utrzymać pełną erekcję.
A następnie przejdźcie do pełnego stosunku.
Upewnij się, że partnerka osiągnęła orgazm, jeśli tego pragnie, ale pamiętaj, że wszystko, co robicie ma na celu przywrócenie ci formy seksualnej, więc powinieneś okazać trochę egoizmu. Podczas penetracji i ruchów penisa wewnątrz partnerki rób wszystko, co sprawi, że poczujesz się pewny swojej erekcji. Fantazjuj w myślach, zmieniaj pozycje, tempo i siłę pchnięć, poddaj się emocjom i wytryśnij w partnerce lub poza pochwą – jak wolisz. Nie powinieneś czuć presji na siebie ani na swoją erekcję – jeśli masz jakieś wątpliwości na temat tego, czy dasz radę skończyć w partnerce, wycofaj się i osiągnij orgazm poza jej pochwą. Prędzej czy później zyskasz wystarczającą pewność siebie, by móc odbyć pełny stosunek. Jeśli będziesz miał jakiekolwiek obawy, zawsze możesz wrócić do technik z etapów początkowych, by przywrócić swoją pewność siebie co do własnej erekcji.